Autor |
Wiadomość |
Roberto |
Wysłany: Śro 23:06, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
No pewnie, że dobre....lepsze niż kozy z nosa, hehe.... |
|
|
Malina |
Wysłany: Śro 22:45, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Hehe dobre! |
|
|
Roberto |
Wysłany: Śro 21:32, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
- Puk, puk.
- Kto tam?
- Satanista!
- Nie wierzę!
- Jak Boga kocham! |
|
|
Mistrz_Ceremonii |
Wysłany: Czw 20:25, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
Przychodzi matka z dzieckiem do sklepu, dziecko szarpie matkę za rękaw i mówi:
- Mamo, mamo chce mi się jeść i pić.
Obok stoi facet i doradza:
- Niech mu pani kupi arbuza to zje i się napije.
Na to matka:
- Zwal se pan konia nogami, to se pan poruchasz i potańczysz. |
|
|
Mistrz_Ceremonii |
|
|
Malina |
Wysłany: Sob 11:32, 24 Maj 2008 Temat postu: Fajny kawał |
|
Pewien ginekolog chciał sobie dorobić do skromnej pensji, więc postanowił zostać mechanikiem samochodowym. Musiał jednak zdać egzamin z przygotowania zawodowego. Po uprzednich ćwiczeniach na własnym samochodzie i we własnym garażu udał się na egzamin. Zadanie polegało na zdemontowaniu i ponownym zmontowaniu silnika. Na ogłoszeniu wyników okazało się, że na 20 możliwych punktów dostał 30! Poszedł do szefa komisji egzaminacyjnej i pyta go jakim cudem zdobył aż tyle punktów. A przewodniczący mu na to: no jak normalnie, 10 za demontaż, 10 za montaż i 10 za to, że to wszystko przez rurę wydechową! |
|
|
Malina |
|
|
bartekprz |
Wysłany: Pon 21:40, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
to jest dobre...hehe...polecam |
|
|
Malina |
|
|
Roberto |
Wysłany: Sob 15:33, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
Znam. |
|
|
Malina |
|
|
kristofer |
Wysłany: Nie 15:01, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
Malinka hehehehehe moja zonka doslownie powiedziala podobnie i to chyba na tym samym momencie co Twoja "Patrz kochanie oni tez jak wy mają lagi" ehehe |
|
|
Malina |
Wysłany: Nie 1:17, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
Żeby uściślić to ona żartowała, przynajmniej tak mówi |
|
|
gagarii |
Wysłany: Nie 1:01, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
Hahahaha a to dobre pozazdroscic tylko zony ktora sie przejmuje tym co maz lubi . A to jakie ma pojecie o tym to mniej wazne:) |
|
|
Malina |
Wysłany: Nie 0:39, 16 Mar 2008 Temat postu: Gp Australii |
|
Moja żona często mi kibicuje jak jadę kwalifikacje czy też wyścig. Ja się z tego bardzo cieszę bo fajnie jak ci ktoś kibicuje. I dzisiaj ogladamy razem prawdziwe kwalifikacje (fajnie mieć żonę która się interesuje F1) i w czasie transmisji z kamery umiejscowionej na bolidzie któregoś z kierowców obraz zaczął sie lekko przycinać, jak to wiele razy ma to miejsce podczas transmisji telewizyjnych. I co moja piekniejsza połowa na to?? I co oni też mają lagi?. Buhahahahaha |
|
|